Plakat. Polonez. Arabska noc.
Właśnie tak, jak w tytule – jest wszystko, a nawet więcej. Do występu tylko jeden dzień. Parę zdjęć z dzisiaj jako przedsmak piątkowego południa.
Właśnie tak, jak w tytule – jest wszystko, a nawet więcej. Do występu tylko jeden dzień. Parę zdjęć z dzisiaj jako przedsmak piątkowego południa.
Kolejny feryjny wtorek i kolejny desant w Narwiańskim Ośrodku Kultury. Uczyliśmy młodzież tworzyć obrazy ze słomy. Chłopaki przy okazji uczyli się wykonywać typowo męskie czynności.
Drugi i, niestety, ostatni tydzień ferii zimowych rozpoczął się. Coraz bliżej finał, a wraz z nim i nasz występ, który ma być wielką zabawą dla wszystkich. Umiemy już tańczyć Poloneza, potrafimy śpiewać i grać, tworzymy scenografię i rekwizyty, ale, co najważniejsze, dobrze się bawimy, bo właśnie o to chodzi w tym całym przedsięwzięciu.
Kolejny dzień ferii zimowych za nami. Dziś występowały dziwne łyżko-lalki. Były też inne gry i zabawy. Chłopcy rozpoczęli pracę nad stworzeniem scenografii. Lokomotywa już sapie i dmucha.
Dziś kończyliśmy maski-straszyłkki.
Lubimy bywać u naszych przyjaciół. Do dzieciaków wpadamy z wizytami zapowiedzianymi i niezapowiedzianymi. Jak mamy coś ciekawego – to do nich. Raz z bajkami do nich jedziemy, raz – z warsztatami. Dzieci lubią nas, my lubimy ich. Gdy mamy ciekawych gości – też jeździmy, by się nimi podzielić.
Dziś znów były śpiewy, tańce, skakańce. Z wczorajszego brudzenia zaczęły się wykształcać maski. Jeszcze tkaliśmy, malowaliśmy i dobrze się bawiliśmy. Prace nad spektaklem trwają. Premiera wkrótce. Trochę zdjęć z dziś.