Kurs rękodzieła – filcowanie
Mistrzyni Dorota Sulżyk dzieli się tajnikami filcowania. Dziś na warsztacie były kwiaty i kulki. O dziś Sunduk Pracownia Doroty Sulżyk ma „filię” w AŚ w Hajnówce
Mistrzyni Dorota Sulżyk dzieli się tajnikami filcowania. Dziś na warsztacie były kwiaty i kulki. O dziś Sunduk Pracownia Doroty Sulżyk ma „filię” w AŚ w Hajnówce
O skutkach, zagrożeniach, o tym jak rozmawiać, jak odmawiać i jaką drogę obrać, by nie komplikować życia sobie i innym. O tym jak uruchomić niestandardowe myślenie i jak skorzystać z tego, co „na opak”
Zajęcia prowadzi Alina Ławrynowicz
Pierwszy ze 100, stworzony w więzieniu, uwolniony z więzienia, odleciał, by spotkać się w przyszłości z 99 innymi w Sztokholmie. Zanim odleci, będzie uczestniczył w naszym Festiwalu Bajek. https://www.100birds.eu/
Od Kasi Jackowskiej-Enemuo
„EDIT (info dla dopytujących, bo to ważne):
Te ptaki to lampiony, które robi (i uczy robić) niezastąpiony Francois Monnet. Tym razem Fundacja Oni – To My sprawiła, że pracował z więźniami z aresztu śledczego w Hajnówce (takimi, którzy mają prawo pracować poza murem). More
Spektakl, stworzony z fajnymi chłopakami. Za pomoc w pracy dziękujemy Wiktor Malinowski, Jacek Hałas, Katarzyna Jackowska-Enemuo, Paulina Skiepko i niezastąpiona Ewelina Łuszcz
„A tu spektakl. Stworzony od zera, od pierwszego pytania o to co jest dla nas ważne, przez chłopaków, co mają dużo czasu i talentów, a bardzo mało możliwości. Świetna ekipa (z obu stron bramy) i świetna robota, do której miałam szczęście się ciut przyłożyć, no i wziąć udział. A efekt – poruszający. More
Tworzyliśmy swój prywatny, autonomiczny, przenośny ogród. Do tego miejsca pasuje jak mało co.
Podążając za trendem mody rozpoczęliśmy kurs rękodzielniczy – tworzenia własnego prywatnego lasu, który zmieści się nawet w malutkim pomieszczeniu. Las w słoiku.
Praca nad spektaklem powoli kroczy w stronę premiery. Na scenie najważniejszą jest pewność partnera i całkowite zaufanie. Właśnie nad tym całkowitym i bezwarunkowym zaufaniem pracowaliśmy pod czujnym okiem Wiktora Malinowskiego. Jak widać nie mamy problemów z powierzeniem bezwładnego ciała kolegom z warsztatu. Żadna krzywda nikomu się nie stanie. Ufamy sobie.