Tekturowy stożek, drewniana kulka, sznurek i pomysł – tyle wystarczy, by stworzyć coś niepowtarzalnego. Panowie w Areszcie Śledczym w Hajnówce mają wszystko – zwłaszcza pomysły. Kolejna cześć projektu „Ostatni zakręt” – anielsko-kobieca. Wynik – ciekawe figurki, które można dać w prezencie bliskiej osobie. Z prezentami na najbliższe widzenie kłopotów nie będzie. :)
Już od listopada startujemy z projektem „Oszczędź środowisko – używaj toreb ekologicznych”.
Kilimek, garnuszek, wycięty kwiatuszek…To projekt, w który zaangażowały się dzieci z Domu Dziecka w Białowieży. Były już ludowe wycinanki, z których wszyscy celująco zdali egzamin, a teraz młodzież poznawała ludowe tradycje pisankarskie, które z dużym zainteresowaniem i podziwem dla twórców oglądali w Muzeum Rolnictwa im. Ks. K. Kluka w Ciechanowcu.
Trudno zdecydować, gdzie było ciekawiej: czy w Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu, czy w gospodarstwie „Ziołowy zakątek” w Korycinach.
Stowarzyszenie „Krynica” z Lipin organizowało „Bulwa-fest” (co prawda wersja „bulba” nam odpowiada bardziej, ale nie my tam rządzimy :)). Dostaliśmy zaproszenie, ponieważ przyjaźnimy się z „Krynicą”. I oto parę fotek z imprezy i naszej na niej obecności.
Kolejna część projektu „OSTATNI ZAKRĘT” – kurs kształcenia zawodowego. Baaaardzo smaczny kurs :) Osadzeni Aresztu Śledczego w Hajnówce pod okiem instruktorki Pani Ireny Sajewicz z Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Białymstoku Ośrodek w Hajnówce teoretycznie i praktycznie przygotowywali się do wykonywania zawodu kucharza.
W Hajnówce ROCKOWISKO. Nie mogło nas tam zabraknąć. A więc byliśmy. I dobrze się bawiliśmy, a inni razem z nami.
